Nigdy nie pójdą klientom na rękę

22 marca 2011

– Czy te wszystkie podstępy są potrzebne? Po co banki uprawiają taką lichwę, kiedy źle na tym wychodzą?! Czy nie lepiej byłoby po prostu uczciwie przyciągac klientów? To wszystkim wyszłoby na dobre, a banki i tak by najwięcej na tym skorzystały… Jednak banki nigdy nie żyły w symbiozie z klientami. To znaczy jeżeli klient dostał już kredyt – co nie jest takie łatwe i proste – i spłacał go regularnie dając się obdzierać ze skóry to wszystko było w porządku. Ale niech tylko spróbowałby zalegać ze spłatą natychmiast miałby na głowie firmę windykacyjną, komornika. Kiedyś banki obiecywały, że nie będą eksmitować osób, które zalegają z płatnościami, teraz nie są już skore do takich obietnic. Tak więc pamiętajmy, żę decydując się na kredyty współpraca z bankiem z pewnością nie będzie usłana różami.Tak czy inaczej iskrzenia oraz spięć na linii klient-bank jest wiele i najczęściej dotyczą właśnie kredytów. A jeśli chodzi o warunki kredytowania..- najchętniej chcielibyśmy o tym zapomnieć. Jeszcze do niedawna klient w starciu z potężnym bankiem niewiele miał do powiedzenia terz nieco się to zmieniło, bowiem może przynajmniej liczyć na pomoc arbitra bankowego. Nie jest to jednak płaszczyzna bez skaz, bowiem w takich sytuacjach wielokrotnie dochodzi do spięć, różnicy zdań, a nawet spraw spornych. Najczęstszym problemem jest problem kredytowy czyli warunki kredytowania, spłatę itp., ale nie tylko bowiem różnica zdań dotyczy wielu innych spraw finansowych. Nie mniej jednak problem kredytowy jest wiodący. Nie zawsze też bank ma rację i w takich sytuacjach najczęściej sprawy sporne rozstrzyga arbitraż bankowy lub sąd.

Do niedawna narzekaliśmy – i słusznie – na firmy pożyczkowe, które w podobny sposób manipulowały kosztami i klientami. Podawały jedynie oprocentowanie, które w niektórych przypadkach rzeczywiście było atrakcyjne, ale nie podawały dodatkowych opłat, a więc rzeczywistego kosztu kredytu. Teraz robią tak samo banki, które w taki sposób mogą sobie pozwolić na kredyty bez bik, czy innych zaświadczeń. Przecież polski rynek finansowy to nie dziki zachód i takie działania powinno się jak najszybciej ukrócić – powiedział jeden z pytanych na tę okoliczność klientów banku.